Mam 34 lata, urodziłam się w 1987 roku i dobrze pamiętam lata 90. To wtedy dorastałam i mam z nimi związane różne wspomnienia.
Na przykład magnetofon na kasety. Podbierałam kasety rodziców, tym samym dokształcając się muzycznie. Ulubioną wtedy piosenkarką była dla mnie Sinead O’connor. Nawet nie wiesz, ile razy śpiewałam do lustra z dezodorantem w dłoni (zamiast mikrofonu rzecz jasna!).
Skakanie na skakance, rower Wigry i srebrne Seicento. Przesiadywanie na trzepaku i wreszcie… kolorowe karteczki w segregatorze oraz wpisywanie się do pamiętnika.
Pamiętasz to? Masz podobne wspomnienia?
Pamiętnik przekazywaliśmy sobie z rąk do rąk. Każdy zabierał go do domu i wymyślał przeróżne wierszyki. Najlepiej, jak były rymowane! Do tego cała masa rysunków i sekrety w narożniku! Zaginało się róg kartki, a w ukrytej części zapisywało tajemniczą wiadomość do właściciela pamiętnika.
Oh, rozmarzyłam się!
Wraz z dorastaniem pisane formy zachowywania wspomnień zamieniłam na wiersze. Moi przyjaciele wydali nawet z okazji moich 18-tych urodzin jeden tomik 🙂 Potem przyszedł czas na aparat fotograficzny. Biegałam po mieście z analogowym zenitem, zrywającym kliszę fotograficzną i łapałam kadry z mojego nastoletniego życia.
Wtedy właśnie moje dokumentowanie świata stało się kompletne – używałam do tego słów i obrazów.
Dziś, jako dorosła osoba wiem, że pisanie dziennika albo pamiętnika nie jest jedynie infantylnym zajęciem dla małych dziewczynek
Czym jest dla mnie pisanie dziś?
Zachowywanie ważnych przeżyć i chwil jest dla mnie niezwykle cenne. Biegam po świecie z aparatem od 16 lat. Obrazem można zapisać naprawdę wiele! Przy pomocy fotografii zatrzymuję pejzaże, które dane mi było zobaczyć, uśmiechy mojego dziecka, grymasy i zabawne miny moich bliskich. Wszystkie odległe miejsca, które odwiedziłam i uwieczniłam na zdjęciach. Im dłużej się tym zajmuję, tym uważniej fotografuję. Robię mniej zdjęć, ale w bardziej przemyślany sposób. Dzięki temu nie mam ich bardzo dużo i jestem w stanie wywoływać je raz na jakich czas do albumów.
Ale nie wszystko można zamknąć w obrazach. Co z naszymi przemyśleniami? Refleksjami i rozterkami? To one kłębią się w głowie. Czasem nie dają mi spać, a czasem pozwalają odlatywać w krainę marzeń.
Sceptycznie podchodziłam do idei pisania dziennika czy pamiętnika. Nie chciałam wierzyć w terapeutyczną moc pisania. Aż przyszedł dzień, w którym poczułam, że to, co mam w głowie, to zbyt dużo.
Usiadłam z byle jakim długopisem i notesem – zaczęłam pisać. Swobodnie, bez ładu i składu. Wylane z głowy zdania nie miały sensu, nie kleiły się ze sobą. Były chaotyczne i pełne emocji. W tym samym czasie, gdy kartka zapełniała się słowami, moja głowa stawała się lżejsza i spokojniejsza.
Znasz to uczucie, gdy położysz się w czystej pościeli? Albo kiedy posprzątasz mieszkanie, miejsce pracy i dociera do ciebie, jak kojący jest ład dookoła? Dokładnie takie uczucie towarzyszyło mi, gdy wyrzuciłam nadmiar myśli z głowy na papier. Posprzątałam w głowie!
Poza porządkami, pisanie pomaga mi zredukować stres. Pisząc to, co czuję, łatwiej mi nazwać emocje. W końcu to, co nazwane, staje się bardziej oswojone. Tym samym łatwiej nam to przeżyć i przyjąć.
Pisz pamiętnik i poznaj siebie
Regularnie spisując swoje myśli, emocje i przeżycia mamy możliwość lepiej poznać siebie.
Pisanie spontaniczne, spisywanie własnych refleksji, jest też doskonałym treningiem umiejętności formułowania wypowiedzi. W świecie krótkich wiadomości tekstowych i zdawkowych rozmów, zdolność konstruowania logicznego, spójnego i przyjemnego w czytaniu tekstu może być przydatna nie tylko w życiu prywatnym, ale też zawodowym.
Komunikujemy się głowienie on-line – posługujemy się słowem pisanym – od tego, jak będziemy pisać, może zależeć, czy zostaniemy dobrze zrozumiani.
Pisanie sprzyja poznaniu siebie:
- Czytając po czasie swoje zapiski możemy odkryć nawyki, jakich nie byliśmy świadomi.
- Czytając to, co napisaliśmy, możemy dostrzec w sobie przekonania, z których nie zdawaliśmy sobie sprawy.
- Pisząc zatrzymujemy się blisko siebie – porządkujemy to, co sprawia nam radość, co nas smuci. Widzimy czarno na białym, z kim lubimy przebywać i co daje nam satysfakcję.
- Spisywanie własnych doświadczeń pozwala nam na dostrzeżenie z perspektywy czasu, ile dobrego nas spotyka, ile dobrego przeżyliśmy, ile zdołaliśmy dokonać. To naprawdę wzmacniające i motywujące doświadczenie.
Pisanie pomaga złapać dystans…
… do siebie. Do tego co silnie przeżywamy. Do tego, co usłyszeliśmy od drugiej osoby.
Przelewając myśli i emocje na papier, pozwalamy im wyjść z naszej głowy. Możemy wrócić do nich po czasie, na chłodno, ze świeżym spojrzeniem.
I wreszcie, pisząc pamiętnik piszemy historię. Czy widziałaś film „Pamiętnik”, ten z 2004 roku z Ryanem Goslingiem? Jeśli nie, polecam Ci gorąco. 🙂 To wzruszający melodramat, idealny na jesienny lub zimowy wieczór 🙂
Nasze Pamiętniki
Wiecie, że przechowywanie wspomnień to moja pasja. Teraz wiecie też, że robię to w różnej formie – obrazkowej i pisanej. I o ile albumów w naszym sklepie znajduje się całkiem sporo, to brakowało mi Pamiętnika. Notesu, dziennika specjalnie dla tych, którzy zamiast wklejać zdjęcia do albumu, wolą pisać.
Chciałam, żeby nasze Pamiętniki były wyjątkowe. Wydaliśmy je w czterech kolorach. Każdy kolor reprezentuje inną porę roku i od innej pory roku się rozpoczyna. W Pamiętniku zielonym pory roku płyną, jak to zwykliśmy wymawiać: wiosna, lato, jesień, zima.
W Pamiętniku różowym pory roku zaczynają się od lata. Potem jesień, zima i na końcu wiosna.
Jak jest z rudym i stalowym? Już pewnie się domyślacie.
W każdym Pamiętniku znajduje się wzorzysta, przepiękna wyklejka, z ręcznie rysowanymi ilustracjami drzew. Dla każdej pory roku Katarzyna Roman narysowała ilustracje przedstawiające drzewa, które kojarzą się z różnymi okresami roku. Są spadające jesienne liście, zimowy świerk, kwitnąca wiosną wiśnia i rozłożysty dąb, w cieniu którego chowamy się latem.
Dla kogo jest Pamiętnik?
Jeśli jesteś osobą, która kocha pisać? Masz czasem tak, że chcesz się wygadać, ale nie wiesz komu? Albo chcesz uporządkować myśli? Pisanie Ci pomoże. Może czytając swoje przemyślenia później dojdziesz do innych wniosków?
Pamiętaj, że Pamiętnik jest też pięknym prezentem! Dla mamy, przyjaciółki, babci. Może Twój partner to romantyk, bystry obserwator rzeczywistości? A może masz wśród bliskich osoby z pięknymi historiami? Przekonaj je do spisania wszystkiego na papierze i daj im w prezencie Pamiętnik.